Chodzi przede wszystkim o te lokalizacje, w których po 4 maja br. nie otworzyły się księgarnie. 

– Oczywiście, nie mamy planów zastąpienia wielkoformatowej księgarni, ale możemy dać klientom możliwość zakupu najpopularniejszych, najbardziej poszukiwanych książek. Format naszego saloniku jest na tyle elastyczny, że poszerzenie tej kategorii nie stanowi żadnego problemu. Już dziś większość naszych punktów ma w swojej ofercie książki – miesięcznie sprzedajmy w sumie ok. 40 tysięcy egzemplarzy – mówi Dariusz Materek, rzecznik prasowy Kolportera.  

Książki – jako odrębna kategoria produktowa – pojawiły się w stałej ofercie saloników już w 2011 r. W 2016 r. Kolporter stworzył „Strefę Książki” – wyodrębnione miejsce, wyposażone w specjalne ekspozytory.

 – Rozwój oferty książkowej spotkał się z bardzo dobrym odbiorem ze strony klientów. Dziś coraz częściej pytają o konkretne tytuły, poszukują kolejnych tomów popularnych kolekcji. Książka znakomicie dopełnia bogatą ofertę prasową, która jest podstawową kategorią w salonikach. Kolekcje są zresztą przygotowywane obecnie właśnie przez wydawców prasy – dodaje D. Materek.

 W 2019 r. największym powodzeniem w salonikach Kolportera cieszyły się książki z najbardziej bestsellerowego nurtu literatury kobiecej i sensacyjnej, takich autorów, jak Stephen King, Danielle Steel, Małgorzata Gutowska-Adamczyk, Agatha Christi, Olga Rudnicka, Jo Nesbo, Katarzyna Bonda, Marta Zaborowska, Nora Roberts, Diana Palmer, Magdalena Witkiewicz.

Bestsellerem roku 2019 w salonikach Kolportera okazały się natomiast „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk.